Wojciech Jasiński Wojciech Jasiński
529
BLOG

Rząd wspiera deweloperów, nie rodziny

Wojciech Jasiński Wojciech Jasiński Gospodarka Obserwuj notkę 4

 W ramach rządowego programu Mieszkanie dla młodych w Banku Gospodarstwa Krajowego powstał fundusz, którego celem będzie zakup mieszkań od podmiotów je kupujących i wynajmowanie młodym potrzebującym mieszkania.

Według posiadanych informacji fundusz będzie dysponował 5 miliardami złotych, za które będzie można kupić 20 tysięcy mieszkań. Jeśli przyjąć, że średnie mieszkanie wynajmowane potrzebującym będzie miało powierzchnię 50 m2, oznacza to, że Fundusz zapłaci 5 tysięcy złotych za 1 m2.

Rząd Donalda Tuska zlikwidował dobrze funkcjonujący program „Rodzina na swoim”. Był to program umożliwiający średniozarabiającym rodzinom uzyskanie korzystnego kredytu hipotecznego na zakup własnego mieszkania lub domu. „Rodzina na swoim” był rozwiązaniem prostym, sprzyjającym różnym formom budownictwa. Program dawał szansę na uzyskanie lokalu potrzebującym bez względu na miejsce zamieszkania oraz na wykazanie inicjatywy, której celem byłaby racjonalizacja ceny mieszkania.

Dzisiaj, gdy w 3/4 powiatów nie buduje się lub buduje się śladowe ilości budynków wielorodzinnych, rządowy program przewidziany jest przede wszystkim dla mieszkańców dużych i średnich miast. Wiele wskazuje na to, że nastawiony jest na zdjęcie z rynku nadwyżki niesprzedanych przez deweloperów mieszkań i utrzymanie zdecydowanie wysokich cen, w jakich mieszkania oferowane są na rynku.

Można oczekiwać tłumaczeń, że przy nadwyżce sprzedaży mieszkań nad popytem doprowadzi do wynegocjowania korzystnych cen nabycia. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że głównym beneficjentem tego programu nie będą „ młodzi” ale deweloperzy, którzy pozbędą się nadwyżki mieszkań, której nie skonsumował rynek.

Przyjete przez rząd Tuska rozwiązania mogą być niezwykle korupcjogenne. Fakt stworzenia funduszu skupiającego mieszkania przez podmiot prawa handlowego, jakim jest BGK ogranicza kontrolę społeczną nad transakcjami zakupu. Podmioty uczestniczące w transakcjach mogą bowiem zasłaniać się przepisami ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji i na ile znam stosowaną od kilku lat praktykę, będą to robić.

Zastanawiam się, czy w związku z pracami nad programem zostały dokonane stosowne analizy i symulacje pokazujące wpływ tego rozwiązania na ceny mieszkań na rynku oraz wpływ na działalność firm deweloperskich.

W interpelacji,  jaką złożyłem pytam  tez jakie podmioty uczestniczyły lub uczestniczą w pracach nad programem? Czy były wśród nich podmioty działające w myśl ustawy o lobbingu?

Jeden z bardzo ważnych polityków Platformy Obywatelskiej poseł Andrzej Halicki wg money.pl (http://www.money.pl/gospodarka/politycy/halicki.andrzej,polityk,114.html) jest przedstawicielem Polskiego Związku Firm Deweloperskich, organizacji pracodawców zrzeszającej firmy deweloperskie działające w branży budownictwa mieszkaniowego. Ciekawe, jaka była jego rola w powstaniu niezwykle kosztownego projektu wspierania przez rząd firm deweloperskich?

Czy rząd przewiduje program pomocy w uzyskaniu mieszkania w powiatach, w których systemie deweloperskim nie przewiduje się budowy mieszkań?

Na wszystkie te pytania, mam nadzieje, niebawem otrzymam odpowiedź, po czym natychmiast podzielę się z Państwem swoja wiedzą. 

Mój fanpage na Facebook'u:

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka